Rockowe osobowości

Kristen

Dave jest zajebisty pod każdym względem. Uwielbiam ten wokal!!!

Queen of Beers

Masa ludzi zasługuje na miano rockowych osobowości, ale może wymienię tylko parę, tych największych jak dla mnie.

Pan W.Axl Rose - za to, że tworzy wspaniałą muzykę i jest genialnym frontmanem (co by tu nie mówić - koncert Gunsów to koncert Gunsów, nie potrzeba żadnych wymyślnych chwytów czy ruchów tanecznych, aby stworzyć niesamowite rockowe show. A jeszcze jak to byli dawni...). Dużo z tego co o nim powiem, to takie wiecie... bardziej wyobrażenia... bo osobiście go nie znam Razz

Lubię go za to, że jest takich wrażliwym i utalentowanym facetem (jego improwizacje na pianinie mnie rozkładają Smile

). Lubię jego teksty... jakoś tak jest, ze gdy posłucham takiego "Breakdown" to od razu jest lepiej Smile

Literacko bardzo dojrzał - wystarczy spojrzeć na podaną wyżej piosenkę, a chociażby na "Rockera" z jego poprzedniej kapeli Smile

Jak Axl coś mówi, nawet o dziwnych rzeczach, to jakoś tak cieplej się na sercu robi Smile

Bob Dylan - może niektórzy nie biorą go za twórcę rockowego, ale cóż, różni ludzie, różne opinie :] kocham jego teksty i jego muzykę: w paru prostych akordach potrafi zawrzeć największe emocje targające człowiekiem...

I jeszcze muszę wymienić, ale już nie będę opisywać: Michaela Monroe, Duff'a McKagana, Slasha, Sida Viciousa, Freddiego Mercury, Presleya, Jimmiego Page'a, Hendrixa, Joe Perry'ego, Stevena Tylera... można wymienić godzinami i nigdy nie będzie mało Wink

Emilczak

o! ktoś oprócz mnie kocha Stevena! xD

Queen of Beers

A jak go nie kochać? Razz

Narvana

A ja uwielbiam Angele Gossow (Arch Enemy) i Kurta Cobaina^^ Ahh i jeszcze głos Ville Valo^^

Conqueror555

Lemmy Kilmister z Motorhead!! On jak nikt inny wprowadził i wprowadza nadal (pomimo 60-tki na karku)maksymę SEX, DRUGS AND ROCK'N'ROLL!!

Queen of Beers

Cholera no, jak mogłam zapomnieć o Lemmy'm! On jest genialny! Very Happy

luna

Ville Valo! jak on cudownie wygląda w teledysku do "Summer wine". ^^ rozpływam się przy nim ^___^

nowhereman

Björk! Piosenkarka alternatywna, nietuzinkowa, charakterystyczna i ma genialny głos (mimo, że w utworach zbytnio go nie wykorzystuje).Ze spokojnym sumieniem mogę ja nazwać artystką Smile

Rain

opowiadam się za Freddiem Mercurym. nie było, nie ma i nie będzie już nikogo takiego jak on, żadnej takiej muzycznej osobowości... szkoda, że jest kojarzony tylko z homoseksualizmem przez większość osób, przy czym miał przecież żonę, której był wierny i płacił jedynie za błędy i eksperymenty młodości... no i ten głos, coś niesamowitego po prostu.

Emilczak

a co powiecie na Ozzy'iego Osbourne? [zakochany] ^^

Rain

Ozzy + Black Sabbath = [SERDUSZKA]
Ozzy + era "noooł morrr tiiirs" = [RZYGI]

Wink

Emilczak

dlaczego rzygi? Sad

ja np. lubię Ozzy'iego zawsze i wszędzie ^^

Realistka

Michael Hutchence. Uwielbiam ten głos. Szkoda że już nic więcej nie nagra... Może nie był tak strasznie znany ale na miano rockowej osobliwości zasługuje.
Bo INXS bez niego to już nie jest ten sam zespół.
Przed plakatem nie wzdycham bo nie mam. A drukowanie zdjęcia u fotografa drogie potwornie.

Kristen · Wysłany: Czw 23:50, 13 Mar 2008 Temat postu:

To ja może jeszcze dorzucę Rycha Riedla. Może to nie całkiem rockowa osobowość ale dość fascynująca (przynajmniej dla mnie)