Książki które zmieniły nasz punkt widzenia świata

asia

Rok 1984, właśnie go czytam. bardzo mi się podoba.
Folwark zwierzęcy, tego samego autora mianowicie orwella.

Może też "Oskar i Pani Róża"
krótka, ale ładna Smile

zireael

a mi "Prędkość mroku" Shaeara. Lekka, łatwa przyjemna w czytaniu, niezbyt wybitna ale można jeszcze raz looknąć xD z widocznym przesłaniem, elementy fantasy, romansu itd.

czarna

Folwark zwierzęcy czytałam. fajna książka.

asia

ano, pewnie że fajna:)

...

po przeczytaniu władcy pierścieni uwierzyłam na nowo w magię Smile

zireael

czarna

ej, nie było tak tragicznie!
tolkien to klasyka _-_

...

ja zdecydowanie wolę książki, zostawiają pole dla wyobraźni. Ale film nie był zły, właściwie to jeden z moich uubionych- chociaż w sumie najładniejsza była muzyka, i krajobrazy.

asia

Zdecydowanie.
Także zdecydowanie wole ksiażki.

Slash

Czuje sie przy was jak idiotka, bo jedyne ksiazki co ja czytam to "Władca pierścieni", "Harry Potter", "Alfabet alkoholiczki", "Pamiętnik narkomanki".
Książka, która zmieniła moje podejście do świata, zycia i ludzi to "Johnny Got His Gun" - na niej podstawie James Hetfield [Metallica] napisał One... świetna ksiązka, daje wiele do myslenia.
Wiersze tez czytam, kryminalami tez nie pogardze... ale i tak nadal czuje sie jak idiotka wiedzac ile wy czytacie xP

...

ej no nie jest tak źle... ja ostatnio bardzo mało czytam, więcej slucham Smile

aksyt

Ja czytam jedną książkę przez pół roku. Poprostu nie wiem co sie ze mna dzieje ;]

Slash

Och, dzięki za słowa otuchy Smile

Przez półroku? Ech wierze, ze przzeczytasz jeszcze szybciej ksiazki xD

asia

ze mną róznie bywa.
przez rok, nie mogę się oderwac od książek.\
A później przez kilka miesięcy nie biorę żadnej do rąk.